Susza w sezonie 2019 – jak na pustyni
W Polsce nastąpiła susza niemal jak na pustyni – rolnicy martwią się o pola i swoje uprawy, a my o ceny żywności. Coraz częstsze są też burze piaskowe.
Już rok temu na polach zapanowała susza, a wszystko wskazuje na to, że ten rok będzie dla rolników i sadowników jeszcze trudniejszy. Z drugiej strony duże i zbyt gwałtowne opady również nie są ratunkiem – ważna jest ilość wody, która pozostanie w glebie, nie zaś siła i wysokość opadu. Warto zabezpieczyć pole przed szkodnikami, stosując m.in. siatki ogrodzeniowe, na krety oraz ptaki, ale sukces mogą pokrzyżować warunki atmosferyczne.
Susza i przymrozki to poważne powody do zmartwień. To właśnie one wywołały pomysł, aby ogłosić stan klęski żywiołowej. Sytuacja na polach jest ekstremalna – zamiast deszczu są burze, susza i zawieje piaskowe, a opadów jak nie było, tak nie ma. Dodatkowo sytuację utrudniły wiosenne przymrozki – straty w uprawach to już pewność.
Tekst powstał przy współpracy serwisu Novmax.pl
Lenka, f: _Marion /Pixabay